Opinia użytkownika: Patka
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Na tydzień przed świętami, w dzień powszedni, ok południa przeżywał oblężenie klientów. Miejsca na dużym parkingu można było znaleźć bez problemu, ale w rejonach zacznie oddalonych od wejść. Kolejki przy kasach o dziwo dość szybko zostały rozładowane- gdy się pojawiły przez megafony został nadany "alarm kasowy" dla pracowników i po chwili kolejki zostały rozładowane. Zdecydowanie gorzej z asortymentem. Brakowało wielu typowych dla świąt artykułów, a obsługa nie potrafiła udzielić informacji czy pewien produkt jest dostępny- "musi Pani szukać". I co mnie zszokowało. Na stoisku rybnym , na lodzie leżały wypatroszone karpie, które jeszcze ruszały pyszczkami i skrzelami- makabryczny widok.