Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: Dzisiaj wpadłam do Kauflanda zrobić podręczne zakupy. Parking przy sklepie duży, mimo gorączki przed świątecznej były na nim jeszcze wolne miejsca dla samochodów. Na placu przed sklepem były papierki, puszki, butelki i inne śmieci. Kosze na śmieci nie przepełnione. Do punktu obsługi klienta czekały trzy osoby. Pani w punkcie obsługi klienta przywitała mnie (jak i innych klientów) słowami „Dzień dobry”. Zostawiłam w przechowalni moją torbę. Na sali sprzedaży było czysto, panował porządek. Chciałam kupić musli, chrupki, na stoisku z artykułami sypkimi na wagę. Stoisko to jest obsługiwane przez pracowników z działu piekarnia i musiałam czekać łądną chwilkę na pracownika. Pani przyszła dopiero, kiedy przy stoisku czekała na nią już kolejka. Nie powitała nas w żaden sposób, zapytała tylko „proszę?”, zważyła i podała mi również. Obsługa przy kasie odbyła się bardzo sprawnie i szybko. Kolejki były krótkie. Kasjerka przywitała mnie słowami „dzień dobry”. Kiedy płaciłam zapytała, czy nie mam może drobnych. Na zakończenie kasjerka powiedziałam „do widzenia”. Znów odczekałam w dwu-osobowej kolejce, odebrałam swój bagaż i wyszłam.