Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zosia100

Dotycząca firmy: Tesco

Treść opinii: Hipermarket Tesco to znajdujący się najbliżej mojego miejsca zamieszkania sklep, w związku z tym zaopatruję się w nim w miarę regularnie. Oprócz niewielkiej odległości do tego miejsca przyciąga mnie również atrakcyjny system nagradzania stałych klientów - program Clubcard. I to było właściwie wszystko jeśli chodzi o pozytywne strony. Cała reszta pozostawia wiele do życzenia. Po pierwsze: kolejki - wiecznie długie i zdające się nie mieć końca, zarówno do kas tradycyjnych jak i samoobsługowych. Nawet w godzinach "szczytu" część kas jest zamknięta. Po drugie - brud i nieprzyjemny zapach. Zawsze po opuszczeniu tego miejsca mam ochotę porządnie się umyć. Alejki często są zakurzone i polepione. Towar na półkach jest pomieszany, jeśli w ogóle jest, bo często zdarzają się zupełnie puste regały. Jeszcze nigdy nie widziałam tam kogokolwiek kto by zamiatał, mył podłogę, czy w jakikolwiek inny sposób sprzątał. Być może zostawiają takie czynności na noc (Tesco jest całodobowym sklepem). Kolejna sprawa to toalety. Jeśli w samym sklepie jest brudno to jak ma być w toalecie? Sam WC jest miejscem niewielkim, w porównaniu do analogicznych miejsc w innych galeriach handlowych, nie powinien więc sprawiać trudności w utrzymaniu czystości. Faktem jest to, że nigdy nie brakuje papieru toaletowego - jest go aż taki nadmiar, że część błąka się swobodnie po podłodze, brakuje natomiast mydła i ręczników papierowych. Jest wprawdzie suszarka do rąk, ale często nie działa lub jest zajęta. Opisywane przeze mnie Tesco nie jest również przyjaznym miejscem dla osób z małymi dziećmi - w toalecie nie ma przewijaka, nie mówiąc już o specjalnym miejscu do przewijania, czy karmienia. Jedynym "udogodnieniem" dla młodych rodziców są wózki z miejscem dla niemowląt, z których ludzie i tak nie korzystają (dzieci jeżdżą we własnych wózkach lub fotelikach zamontowanych na stelażach), lub korzystają niezgodnie z przeznaczeniem, tj. kładą w tym miejscu kurtki, czy torebki. Jeśli chodzi o ceny, to mam wrażenie, że zawsze w Tesco wydaję więcej niż w innych sklepach. Co prawda dostaję drogą pocztową bony towarowe i zniżkowe z programu Clubcard, i dzięki temu wychodzę na swoje, jednak gdyby robić zakupy bez tych zniżek, domowy budżet sporo by ucierpiał. Podsumowując: miejsca nie polecam, jeśli ma się wybór lepiej wybrać inny sklep na zakupy.