Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Anna_3619

Dotycząca firmy: GRYCAN

Treść opinii: Wpadliśmy dzisiaj z rodziną po zakupach do Grycana w CH Targówek. Jest tam kilka lokali Grycana, my byliśmy w tym położonym obok stoiska mBanku. Sala dla gości była pełna, pracownicy troili się i dwoili. Na niewielkim w sumie obszarze pracowało ok. 6 osób. Część roznosiła zamówienia do stolików, część obsługiwała kasę i gablotę z lodami. Pracownice nie zatrzymywały się nawet na chwilę i radziły sobie ze stałym napływem klientów. Tych było tylu, że ciężko było znaleźć miejsce siedzące. Na początku wizyty ustawiliśmy się w kolejce 3 osób, która bardzo szybko posuwała się do przodu. Zamówiliśmy 5 kulek i 4 kulki lodów, sprzedawczyni nabiła towary na kasę, gdy moją uwagę przykuł robiony tuż obok kasy deser wyjątkowej urody. Zapytałam, czy mogę zmienić zamówienie, ale nie było takiej możliwości. Zamówiłam więc deser dodatkowo. Ponieważ najmłodszy z nas wałęsał się po sklepach, zapytałam pani, czy część zamówienia będzie można odebrać za chwilę. Nie było z tym żadnego problemu. Wszystkie pracownice ubrane były w czyste stroje firmowe i nosiły czytelne identyfikatory. Każda osoba, która nas obsługiwała, uśmiechała się do nas i była nienagannie grzeczna. Wybraliśmy lody i poszliśmy do stolików. Chwilę czekaliśmy aż zwolni się miejsce. Stoliki były na bieżąco sprzątane, więc gdy zasiedliśmy do stolika, był on czysty i posprzątany mimo, że dopiero co wstała od niego poprzednia osoba. Deser przygotowano nam i przyniesiono w ciągu kilku minut, nie zdążyliśmy nawet jeszcze usiąść. Gdy zjedliśmy, pracownica podeszła do nas, zebrała naczynia i spytała, czy nam smakowało. Gdy mój luby zaczął się zachwycać lodami makowymi, poinformowała go, że są dostępne także w pojemnikach. Zrobiła to w sposób miły i nienachalny, więc poczuliśmy się naprawdę zachęceni do zakupu. Po zjedzeniu dokupiliśmy lody na wynos i miło pożegnani opuściliśmy Grycana. Co do oferty to była ona bardzo bogata - wiele deserów, smaków lodów, koktajli i kaw, przy niewielkim w sumie zapleczu, ponieważ wysepka jest malutka. Ceny mogłyby być niższe - 2,5 zł za gałkę lodów to jednak obowiązująca w Warszawie średnia. Oprócz tego Grycan wprowadził nowe smaki lodów takie jak: makowe. Przed świętami sprzedawana jest także kutia.