Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Mojej rodzinie „u-bździła” się potrawa „dzień chłopa” (tak ją nazwali, a chodziło o „chłopski garnek’. Część składników miałam a po resztę udałam się do Polo Marketu bo tam mają zaopatrzenie w pełni zaspokajające potrzeby i nie myliłam się – Pomysł na… chłopski garnek (i nie tylko) – aż się półka uginała, 2,69 zł/torebka, pracownik Adrian obok uzupełniał inne przyprawy, młody chłopak w odzieży firmowej sklepu, krótkie włosy. Będąc tutaj zawsze jeszcze coś dobiorę: woda nie-gazowana 0,79 zł/2 litry, pasztet drobiowy 1,88 zł/opakowanie (małe, wygodne, do kanapek na raz), Talia – masło 2,49 zł/opakowanie, ręczniki kuchenne 2,49 zł/opakowanie 2 rolki. W kasie nr 2 pracownica Agnieszka, dziewczyna o urodziwej twarzy, długie ciemne włosy, opaska na głowie, koszulka firmowa sklepu założona, miła w stosunku do klientów, sympatycznie się uśmiechająca. Szybko, sprawnie każdego obsługiwała, proponowała reklamówkę a na koniec życzyła miłego dnia. Kasa czysta, miejsce uporządkowane, z boku gazetki reklamowe. Posadzka w sklepie też bez zarzutów, w alejkach między regałami swobodnie można było się poruszać, dostęp do artykułów niczym nie zakłócony. Ten sklep można zaliczyć do przyjaznych dla klienta.