Opinia użytkownika: Agnieszka_2739
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Palety z artykułami stały w alejkach, bardzo cięzko było przejechać wózkiem. Nikt nie zajmował się wypakowywaniem rzeczy z palet. Na 5 kas otwarte były 2, mimo bardzo dużych kolejek. Pan z ochrony zamiast zajmować się pilnowaniem rozmawiał sobie z kolegą podczas gdy uczniowie szkoły znajdującej się obok sklepu zajmowali się okradaniem sklepu. Na podłodze w alejce gdzie znajdują się majonezy leżał rozbity słoik. W miejscu gdzie są owoce i warzywa brakowało pomarańczy, bananów, pomidorów mimo że obok stały palety pełne tych właśnie owoców i warzyw niestety nikt personelu nie był zainteresowany rozpakowaniem ich. Od monentu kiedy stanęłam w kolejce do momentu obsługi minęło dokładnie 24 minuty. Pani przy kasie była bardzo sympatyczna. Brk koszyków przy wejściu do sklepu ponieważ prawie wszystkie stały przy kasach, nikt nie ich nie postawił przy drzwiach wejsciowych do sklepu gdzie najczęsciej stoją.