Opinia użytkownika: Karolina_1098
Dotycząca firmy: Tesco Extra
Treść opinii: W niedziele byłam w okolicach Hipermarketu Tesco. Zrobiło się późno a mi i moim znajomym zachciało się czegoś do jedzenia. Weszliśmy do sklepu i byliśmy w nim po raz pierwszy od remontu i otworzenia nowego Tesco Extra. Poszliśmy na pieczywo mijając boksy z ubraniami i warzywa. Na ubraniach widziałam rewolucje i długo musiałbym szukać co gdzie jest zawieszone. Na stoisku z warzywami i owocami było trochę ludzi. Warzywa były ładnie ułożone. W końcu poszliśmy na stoisko z pieczywem i każdy coś dla siebie wybrał. Mój kolega zdecydował się na drożdżówkę, która leżała w boksie dla drożdżówek. Przeszliśmy do kasy. Obsługiwała nas starsza pani imieniem Stanisława. Z pretensją odrzekła do mojego kolegi: "co to jest?" On powiedział, że jest to drożdżówka, a ona na to powiedziała " nie to nie jest drożdżówka to jest kapuśniak". Nie była to nasza wina, ze pieczywo było pomieszane a owy kapuśniak leżał w miejscu w którym leżeć nie powinien. Kolega zdecydował się na tą bułkę i zapłaciliśmy. Później okazało się, że nie był to kapuśniak, a bułka z pasztetem. Kasjerka- pani Stanisława nie była miła, a wręcz była opryskliwa.