Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: DOUGLAS
Treść opinii: W dniu 5 grudnia br. wykonałem wizytę testową w perfumerii Douglas w CH Forum. Po wejściu do salonu stwierdziłem obecność 5 pracowników, 2 ochroniarzy i 9 klientów. W salonie panował porządek, produkty były dobrze wyeksponowane, zauważalny był podział na dział męski i kobiecy. Rozejrzałem się przez chwilę na dziale męskim, po około 5 minutach podszedł do mnie pracownik, mężczyzna w stroju firmowym, przywitał się z uśmiechem na ustach i zapytał w czym może pomóc, poinformowałem że szukam nowego zapachu dla siebie, zapytał mnie jakiego obecnie używam, po informacji ode mnie, zaproponował kilka zapachów, zaproponował podpisanie pasków zapachowych, ponieważ wcześniej przekazałem mu informację że zapach przeze mnie wybrany będzie zakupiony przez bliską mi osobę jako prezent. Po konsultacji, zapytałem pracownika o dostępność balsamu do ust, pracownik zaprosił mnie do kasy gdzie dokonałem płatności, zaproponował mi przystąpienie do klubu Douglas i wydanie karty, przyjąłem formularz ale nie wypełniłem go na miejscu. Po dokonaniu zapłaty, pracownik podziękował mi za wizytę i zaprosił do kolejnego odwiedzenia salonu. Podczas wizyty w sklepie złe odczucia wprowadza ochrona która nieustannie obserwuje, doprowadza to klienta do chęci wyjścia ze sklepu.