Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Elżbieta_48

Dotycząca firmy: Leroy Merlin

Treść opinii: Do sklepu wybrałam się ze względu na zakupy niezbędne do przeprowadzenia małego odświeżenia mieszkania. Po chwili krążenia po parkingu znalazłam wolne miejsce. W pierwszej kolejności udałam się do działu z wyposażeniem łazienek. Chwilę krążyłam w poszukiwaniu deski klozetowej, której niestety nie udało mi się znaleźć. Podeszłam do punktu informacyjnego działu, gdzie pracownik dokładnie wytłumaczył mi gdzie się udać. Trafiłam po chwili. Okazało się, że wybór desek toaletowych jest bardzo duży - w różnych kolorach i cenach. Wybrałam jedną z nich i poszłam dalej. Kolejnym działem, który odwiedziłam był zawierający farby i akcesoria do malowania. I tu wybór okazał się większy niż myślałam. Spokojnie trafiłam do półek z farbami do malowania ścian wewnątrz. Zostały one wyeksponowane w sposób bardzo czytelny. Nad linią farb każdego producenta znajdował się próbnik - niewielki fragment pomalowany danym kolorem w umieszczoną jego nazwą. Bardzo dużo czasu spędziłam wybierając odpowiednie odcienie ze względu na ogromny asortyment. W międzyczasie kilka razy korzystałam z pomocy pracownika działu. Niestety uzyskanie pomocy wymagała cierpliwości - tego dnia obecny był tylko 1 pracownik na cały dział. Bardzo dobrym pomysłem okazały się zakupy niewielkich próbek farb, które są idealne jeśli miałam to zamalowania tylko niewielki punkt. To pozwoliło mi ograniczyć koszty i pozwoliło na kupienie dokładnie takiej ilości farby jak potrzebuję. Większe zbiorniki były o różnych pojemnościach np. 1 litr, 2,5. Do tego należy dodać, że przy tak szerokiej ofercie mogłam wybrać farbę uwzględniając producenta, wydajność, malowane pomieszczenie, cenę. Praktycznie wszystkie farby, które przejrzałam stwarzały możliwość umycia w razie zabrudzenia ściany. Kupiłam jeszcze folię ochronną przed zabrudzeniem i taśmę do jej przyczepiania. Po wybraniu interesującego mnie towaru udałam się do kasy. Było około godziny 21, a kasy dostępne w danym momencie dla klientów 2. W każdej z nich od 1 do 2 osób. Pracownica powitała mnie z uśmiechem. Skanując moje zakupy przeprowadziła krótką, ale bardzo sympatyczną rozmowę. Zapłaciłam za zakupy. Pracownica podziękowała i zaprosiła mnie ponownie. Poruszając się po sklepie zauważyłam, że wszędzie panował ogólny porządek zapewniający czystość i możliwość przejścia między regałami. Towar był ciekawie wyeksponowany, w sposób przyciągający oko klienta. Wszyscy pracownicy byli ubrani w stroje firmowe, co ułatwiało znalezienie kogoś do pomocy.