Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: JYSK

Treść opinii: Czy są miejsca gdzie w dobie silnej konkurencji i walki o pozyskanie klienta ten zostanie potraktowany jak persona not grata? Otóż są czego doświadczyłam w sklepie należącym do sieci Jysk przy ulicy Kijowskiej. Na wstępie nic nie zapowiadało klęski. Wchodzę, wnętrze zdaje się uporządkowane, dobrze oświetlone. W szczególności wyeksponowane są wszelakie dekoracje świąteczne. Mam konkretną potrzebę zakupów. Mam też mało czasu więc postanawiam nie kluczyć i samodzielnie szukać klapek, Te kiedyś tu kupowałam i po cichu liczę że są jeszcze w ofercie. Rozglądam się od progu za pracownikiem który by mi mógł pomóc. Widzę jednego . A właściwie jego oddalające się plecy gdyż ten truchtem udaje się na magazyn. Idę więc przed siebie, rozglądam się za pracownikiem ale też za moim butkami. Zauważam pracownika. Pani w średnim wieku ubrana w koszulę firmową zapytana o produkt zjadliwie odpowiada iż klapki a i owszem były ale w lato a teraz to nie sezon na tego typu produkty. Nie do końca to i prawda bo jeszcze w listopadzie były dostępne. Może to obudziło moją czujność i nie wiarę w słowa sprzedawcy. W każdym bądź razie postanawiam się jeszcze za owymi klapkami rozejrzeć i jak się okaże za chwilę są one w sprzedaży wyeksponowane w koszu jak i na półce z ocieplanymi bamboszami. Z moim łupem udaję się do kasy. Te są tuż przy drzwiach wejściowych, blat jest w stosunku do nich pionowo postawiony. Za nim dwa komputery i krzątający się bez ładu i sensu pracownicy. Co ciekawe jak czytam z identyfikatora w śród nich jest kierownik. Jeden pan obsługuje kasę. Bardziej zajęty właśnie z kierownik czy chce narzutę lub coś podobnego w danym rozmiarze. Bezosobowo przyjmuje zapłatę, nie zapytuje o kartę PayBack Dostaję paragon, na zakupy zostaje rzucona foliowa torebka do ich spakowania. I co z tego że bądź co bądź dzięki samozaparciu udaje mi się kupić to co chciałam. In plusowo kupuję też pluszowego słonika którego cena obniżona została o połowę i siedzą sobie one na blacie. Dawno tak negatywnie na mnie zakupy nie wpłynęły. Jakość Obsługi na pięć z tym ze z dużym minusem.