Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Krajmed
Treść opinii: Przychodnia Laryngologiczna dla Dzieci i Dorosłych. Wizyta u laryngologa dziecięcego. Wizyta umawiana wieczorem dzień wcześniej. Infolinia sprawna i rzeczowa - duża ilość dostępnych godzin wizyt niemal od samego rana w dniu następnym. Przebieg wizyty. Przede wszystkim trudność z lokalizacją na terenie CH Land - brak oznaczeń a numer lokalu nie jest pomocny, zwłaszcza, że wejście do przychodni znajduje się na zewnętrznym tarasie. Mała i dość ciasna poczekalnia oddzielona od korytarza na którym znajdują się gabinety - zasada jest taka, że po rejestracji (3 stanowiska - 2 czynne) czekamy w poczekalni i jesteśmy zapraszani do wskazanego gabinetu przez recepcjonistkę lub lekarza. Mała ilość miejsca w poczekalni nie ułatwia sprawy - na szczęście jest niewielki kącik dla dzieci z książeczkami, kredkami itp. Przede wszystkim spore opóźnienie - przybyliśmy na 10 minut przed umówioną godziną. Rejestracja odbyła się od razu, ale przyjęcie do gabinetu z 15 minutowym opóźnieniem - bez żadnej informacji od recepcji ani nikogo innego w tej sprawie. Po rejestracji poproszono nas o oczekiwanie aż zostaniemy zaproszeni do gabinetu. Gabinet spory z odpowiednim wyposażeniem. Laryngolog niestety nie miał zbyt dobrego podejścia do dzieci. Przede wszystkim przywitał się tylko ze mną, niejako dziecko traktując jak powietrze. Nie nawiązał z nim żadnego kontaktu - nawet nie spróbował. Do tego dość stanowczą i sztywną postawą spowodował, że dziecko od razu się przestraszyło. Badanie odbyło się na moich kolanach w pozycji siedzącej lub leżącej, przy sporym sprzeciwie i oporze ze strony dziecka. Lekarz w żadnym momencie nawet nie próbował się z nim dogadać. Wszystkie komendy i polecenia były kierowane do mnie abym przytrzymał, obrócił, przechylił głowę dziecka itp... Akurat moje dziecko choć wystraszone to w takiej sytuacji w miarę współpracowało i daliśmy radę przeprowadzić badanie - ale wiem, że nie zawsze tak jest... Jeśli chodzi o rzeczowość i wiedzę lekarza - tu nie mogę mieć zastrzeżeń. Dokładna diagnoza. Opis sytuacji, jasne zalecenia. Szczegółowe informacje np dalszego leczenia i postępowania w czasie leczenia. Prośba o kontrolę. Na koniec malutki pluszaczek dla dziecka, które jednak nie było zainteresowane niczym innym jak opuszczeniem gabinetu. Dość długo zajęło jeszcze wypisanie zwolnienia - wykonuje to recepcja a ze względu na chwilowy wzrost liczy pacjentów i tylko jedną osobę obsługującą - zajęło to kolejne 20 minut. Cały przebieg wizyty był więc dosyć długi - oczekiwanie przed i po plus badanie dało w sumie 1 godzinę - czyli bardzo długo. Generalnie mieszane uczucia i nie jestem pewien, czy udać się tam na kolejną wizytę - tym razem kontrolną? Ceny - raczej wysokie - do tego brak współpracy z firmami ubezpieczeniowymi - jedynie możliwe płatne wizyty.