Opinia użytkownika: Joanna_99
Dotycząca firmy: NOMI
Treść opinii: W dniu 01-12-2011 wybrałam sie z mężem do Nomi. Zaparkowaliśmy przed sklepem na dużym parkingu. Weszliśmy do sklepu. Powoli przechodziliśmy przez kolejne działy. Wszystkie produkty podzielone są czytelnie temetycznie. Co jakiś czas pojawiał się pracownik sklepu, którego można poprosic o pomoc. Poszłam na dział z donicami. Pomiędzy regałami stały wystawione palety i bardzo ciężko było sie pomiędzy nimi poruszac. Gdy omijałam jedna z palet o mało co nie przewróciłam się o kabel leżący na ziemi. Nie wiem czy w tym czasie była jakaś dostawa, ale palety powinny byc na bieżąco rozpakowywane przez pracowników. Po wybraniu potrzebnych produktów udaliśmy sie do kasy. Były otwarte trzy kasy. Przy dwóch nie było nikogo, więc podeszliśmy pierwszej z brzegu. Pracownica miała identyfikator z imieniem Małogrzata. Powitała nas bez uśmiechu i odpowiedziała "Dzień Dobry". Po skasowaniu produktów podała paragon i udzieliła nam odpowiedzi na pytanie odnośnie ewentualnej reklamacji, w razie gdyby towar okazał sie wadliwy. Podziękowaliśmy i wyszliśmy ze sklepu.