Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: ORLEN
Treść opinii: Nie-gazowanej wody piję dużo a nawet bardzo dużo więc gdy tylko mi się skończy zaraz uzupełniam jej brak, zwłaszcza gdy jestem w podróży. Jest w tym chyba jakaś zależność bo jadąc samochodem najczęściej uzupełnianymi płynami to są: dla baku paliwo a dla siebie woda. Ta druga konieczność to mój krótki postój na tej stacji. Całkiem przyjemny sklepik-kasa i sympatyczna, uśmiechnięta kasjerka Agnieszka w odzieży firmowej ochronnej to pierwszy „obraz” jaki jawi się po wejściu. Od razu skierowałam się do stoiska z napojami, wyłowiłam wzrokiem wodę, punktowaną dodatkowo Vitay, tym razem była to Beskid !,99 zł/0,5 litra (cena spora jak na pojemność) i 150 pkt Vitay, bez wahania wzięłam (punktów raczej nie odpuszczam). Zapach świeżo parzonej kawy unosił się w powietrzu nadając specyficznie przyjemną aurę, ład i porządek dopełniły resztę. Stojąc jako druga osoba do kasy uświadomiłam sobie, że papierosy też mi się skończyły, trochę byłam zawiedziona że tych co palę akurat nie ma, wzięłam inne, wcale nie tańsze niestety 9,80 zł/paczka. W sumie miło, szybko, sprawnie i bez zbędnej zwłoki opuściłam stacje w półmroku chylącego się już dnia.