Opinia użytkownika: Karolina_1098
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: W poniedziałek wybrałam się na zakupy do supermarketu Biedronka na ulicy Kosynierów w Świdniku. Przed sklepem było brudno. W strefie z koszykami leżały papierki, worki foliowe i niedopałki papierosów. Szyby przed sklepem były brudne. Wzięłam koszyk i udałam się do pierwszej alejki. Na podłodze leżały papierki. Chciałam ku[pić sosy sałatkowe, ale nigdzie nie mogłam ich znaleźć. Podeszłam do pracownicy sklepu, która była przy alejce z produktami chemicznymi. Byłą zajęta rozkładaniem towaru i nie poszła ze mną do alejki w której znajdowały się przyprawy a tylko pobieżnie wytłumaczyła mi gdzie znajdę zioła sałatkowe. Udałam się do kasy. Przy taśmie leżały jakieś niepotrzebne rzeczy, mąka, itp. które utrudniały wyjecie zakupów na taśmę. Kasjerka była mało przyjemna, ani się ze mną nie przywitała, ani nie podziękowała za zakupy.