Opinia użytkownika: Miśka_3
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Tecso w Puławach położone jest na peryferiach miasta i zazwyczaj w tygodniu nie ma „inwazji” klientów. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w weekendy. Zwłaszcza teraz, gdy szaleństwo przedświątecznych zakupów i prezentów już się rozpoczęło. Market otwarty 24 h/dobę kusi promocjami nocnych zakupów. Jednak w mojej ocenie jest zupełnie na to nie przygotowany. Sobotni ranek w Tesco to po prostu mega porażka tej sieci, obnażył jej brak organizacji i zarządzania. O godzinie 10,00 klientów było już całkiem sporo a sklep jakby nie był nimi zainteresowany: • brak wózków w sklepie i trzeba było wracać się na zewnątrz, • w wielu miejscach puste półki z informacją, że przepraszamy – chwilowy brak towaru, • ogólny bałagan i chaos – wiele towaru nie na swoim miejscu – wiem, że pozostawiony towar to wina klientów lecz to, że tak długo leży to niewątpliwie zasługa personelu, • pracownicy poszczególnych działów praktycznie niewidoczni – chyba byli w pracy tylko może jakieś niespodziewane zebranie czy przerwa?, gdyż przynajmniej 3- krotnie natknęłam się na wózki z paletami towaru a raz centralnie na środku alejki stał wózek z pustą paletą i kilkoma pustymi pudełkami i foliami – musiałam zawrócić, bo obok nie dało się przejść. • kasy samoobsługowe, z których chętnie korzystam w większości nieczynne – tylko 2 z chyba 6 były dostępne. • Będąc już w kolejce przy kasie przypomniałam sobie o chusteczkach higienicznych i niestety nie udało mi się ich szybko znaleźć – a o znalezieniu i zapytaniu pracownika działu mogłam tylko pomarzyć. Jedyny pozytyw tych zakupów – to bardzo miła pani w dziale mięsnym, która doradziła i ukroiła mi ładną szyneczkę na sos. Sos się udał – palce lizać.