Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Tesco Extra

Treść opinii: Tesco Extra otwarto wczoraj, więc uznałem, że należy sprawdzić, co jest w nim takiego 'Extra'. Od pierwszego momentu widać efekty sprzątania: parking bez śmieci, chodniki przy markecie również. Fasady, okna i drzwi lśnią, tak jak i posadzki wewnątrz. Po wejściu do środka zaskakują zmiany: pracownicy ochrony obserwują, ale nie zaczepiają klientów z torbami (sam wszedłem ze sporą torbą na ramieniu). Przed dawnymi bramkami – stojaki z pączkami w promocji, bramek też już nie ma. Towar równo poukładany na półkach, pomiędzy którymi przechodzi się animator z mikrofonem i zachęca klientów do skorzystania z nowych możliwości (optyk, stanowisko z telefonami) lub informuje o ciekawych promocjach. Widać też wielu pracowników dbających o prawidłowe ustawienie towaru na półkach. Ubrania na wieszakach są czyste (co dawniej było problemem), pracownicy tego działu również dbają o pełne zaopatrzenie. Stoiska z serami, owocami, wędlinami i pieczywem są czyste i dobrze zaopatrzone, a towary wyglądają na świeże. W 'zaułku' optyka wokół klientów kręcą się mile nastawieni pracownicy (podsłuchana rozmowa), co kilka kroków można natrafić na hostessy rozdające ulotki. Powiększony został też dział z alkoholami – można teraz znaleźć tutaj prawie dwa razy tyle marek co dawniej. Na zakupach spędziłem prawie godzinę, więc postanowiłem spróbować jeszcze jednej nowinki – kasy samoobsługowej. Okazało się, że nie jest ona taka do końca samoobsługowa: zakup piwa musi być potwierdzony przez pracownicę, która zrobiła to w biegu i bez słowa (biegała tak od kasy do kasy). Ostatecznie przytrafiły mi się jakieś niezrozumiałe problemy z płatnością gotówką – wprawdzie dałem sobie z nimi radę, jednak płaciłem na 4 'raty' (pracownica tego nie zauważyła i nie podeszła aby mi pomóc). Łatwo zauważyć, że nowe zagospodarowanie odbyło się kosztem szerokości większości alejek. Najlepszego wrażenia nie robią też produkty upychane na małej powierzchni. Niektóre kosmetyki są tak poukładane, że ciężko wyciągnąć jedno z pudełek tak, by nie zniszczyć całej konstrukcji. Szerokość i głębokość półki są więcej niż zadowalające, ceny i promocje również. Merchandisingowa perfekcja jednak jakoś nie pasuje mi do tego sklepu. Dzisiejsza wizyta była całkiem przyjemnym doświadczeniem.