Opinia użytkownika: Laila
Dotycząca firmy: Piekarnia Buczek
Treść opinii: W dniu dzisiejszym udałam się po coś słodkiego do Piekarni Buczek. Klientów obsługiwało kilka pracownic. W piekarni było czysto. Towar ładnie wyeksponowany, przy każdym z ciastek tabliczka z nazwą oraz ceną produktu. Praktycznie zaraz po ustawieniu się w kolejce i rozejrzeniu za tym co chcę kupić podeszła pracownica z zapytaniem co podać. Bez błędnie usłyszała co do niej mówię (dodam iż w piekarni było strasznie głośno zapewne za sprawą grupki turystów krzyczących jak małpki w zoo, przepraszam za to porównanie ale jak na dorosłych ludzi zachowywali się wyjątkowo głośno). Pracownica zapakowała to o co prosiłam i podała mi na ladę mówiąc cenę. Niestety okazało się, że jeśli chcę aby zapakowano mi zakupy w siateczkę muszę dopłacić 5gr ( o ile wiem w innych „Buczkach” tego nie ma). Pracownica oczywiście poinformowała mnie o tym kiedy poprosiłam o siatkę. Jeszcze jedna rzecz która mi się bardzo spodobała. Pani która mnie obsługiwała zauważyła, że nie jestem jeszcze obsługiwana, podeszła w moją stronę i dopiero wtedy zapytała co podać. Piszę to dla tego iż nie raz zdarzało się, że któraś z pracownic pytała o to stojąc dość daleko i trzeba było mówić naprawdę głośno aby usłyszała.