Opinia użytkownika: Jakub_176
Dotycząca firmy: Centrum Szkoleń i Konferencji Geovita
Treść opinii: W maju br w Jadwisinie pod Warszawa miałem poprowadzić szkolenie w ośrodku Geovita, Ośrodek położony jest na uboczu od transy przelotowej. Od głównej drogi dojazd biegnie między uliczkami małej miejscowości, a potem między polami, ale na próżno tam szukać tablic informacyjnych (nie licząc tej przy zjeździe do miejscowości). Ośrodek z pozoru wyglądał na zadbany i utrzymany w dobrym stanie. Pierwsza niemiła niespodzianka spotkała mnie w recepcji, gdzie młody chłopak nie potrafił wskazać mi sali szkoleniowej. Jego tekst, że pewnie pomyliłem ośrodek lub datę, rozbawił mnie do łez. W końcu jednak udało mu się pokazać mi właściwy kierunek. Duża sala szkoleniowa zdolna pomieścić 75 osób, okazała się zwykłą karczmą podbitą strzechą. Nadającą się raczej na imprezę przy piwie i śpiewach niż na szkolenia.O braku jakiegokolwiek internetu nie wspomnę. Do karczmy prowadziły droga z głównego budynku przez strome schody w dół. Dzięki temu mogłem podziwiać piękny widok na pole namiotowe ulokowane tuż za ogrodzeniem. Nagłośnienie karczmy to sprzęt pożyczony chyba z kareoke. Obsługa nie miała kompletne pojęcia jak ustawić stoły i krzesła na czas szkolenia. Bufet ustawiony został wzdłuż krzeseł osób siedzących, zamiast z tyłu. Dzięki temu w przerwie, aby napić się kawy trzeba było odstać swoje w kolejce - niczym w bufecie. Cały stół pokryty był poplamionymi obrusami, które przykryto jedynie jakimś suknem. A wszystkie przekąski i napoje serwowano w plastikowych kubkach. (Dobrze, że lokal wybierał klient) Obsług miła, ale zatrudniana z doskoku na potrzeby konkretnej imprezy. Brakuje jej doświadczenia. Szkoda, bo ośrodek ma ciekawą ofertę cenową, ale nie potrafi tego solidnie wykorzystać.