Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: PSS Gama

Treść opinii: W dniu dzisiejszym PSS Chełm, zmienił nazwę swoich największych delikatesów na "Gama" W zwązku z czym nastąpiło wielkie otwarcie, w którym wziąłem udział. Jeżeli chodzi o otoczenie sklepu, to w porównaniu ze "starym" PSS-em nic się nie zmieniło. Parking mały a handlarze przemyconymi fajkami dalej przed wejściem handlują. Tłum i ścisk nie do opisania, brak koszyków i wózków. Panie sprzedawczynie w "gustownych", nowych pomarańczowych fartuszkach (niczym służby drogowe) wyglądały na tak zmęczone, jakby całą noc nie spały. Jedynie hostessy wyglądały na wypoczęte i zachęcały do degustacji. Do stoiska wędliniarsko-mięsnego nie było szansy podejść aby zobaczyć jak wyglądają towary. Bezmyślnościąi było wpuszczenie "pań z biura" na salę sprzedaży, które miały chyba pomagać lub udzielać informacji a w gruncie rzeczy stały przy regałach jakby chciały zapytać: "Co ja tutaj robię?" Szczytem bezmyślności marketingowej była akcja promocyjna, która premiowała tylko pierwszą osobę, która zrobi zakupy za np. 300 zł i dostanie laptop. I w końcu ceny: pomimo szumnego otwarcia super zniżek nie było, ceny z wyjątkiem jabłek i być może drobiu (ale do tego stoiska nie sposób było się dopchać aby sprawdzić) tradycyjnie jak w "starym" PSS-ie wyższe niż w np. Groszku o Lidlu nie mówiąc.