Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: empik
Treść opinii: Przechodziłem obok i postanowiłem wejść do środka aby posłuchać nowości muzycznych. Dział z muzyką znajduje się na I piętrze, więc trzeba było skorzystać ze schodów. Na miejscu nie zauważyłem żadnego klienta, natomiast zauważyłem dwóch pracowników, którzy zajmowali się porządkowaniem książek. Na początku sprawdziłem punkt z TOP, gdzie można zobczyć najpopularniejsze pozycje. Podczas słuchania muzyki podszedł do mnie pracownik z propozycją pomocy. Podziękowałem, ale nie musiał mi pomagać, gdyż właśnie wiedziałem czego podziękuję. Pracownik po podziękowaniu podszedł do regału i zaczął ponownie zajmować się porządkowaniem. Podczas pobytu pojawił się kolejny klient. Po krótkiej chwili pracownik, który proponował mi pomoc podszedł do klient i jemu także zaoferował pomoc, na co klient się zgodził. Widać było, że pracownik chciał dać czas klientowi, aby ten się rozejrzał po salonie.Dzięki temu, klient będzie się czuł doceniony, gdyż pracownik nie był nachalny. Dość często jestem świadkiem, jak klient nie zdąrzy się rozejrzeć w ofercie a już pracownik chce mu pomóc. Powoli. Najpierw trzeba dac czas klientowi a potem udzielenie pomocy, tak jak jest w salonie EMPIK.