Opinia użytkownika: Karolina_962
Dotycząca firmy: Odzież Używana
Treść opinii: Mama namówiła mnie na wyprawę do sklepu z odzieżą używaną. Aby mieć szansę upolować coś naprawdę fajnego, trzeba się tam stawić w niedzielę o 9 rano, bo wtedy zaczyna się sprzedaż nowego towaru. Po przybyciu na miejsce okazało się, ze aby zwiększyć swoje szanse należałoby być tu już sporo przed 9, bo mimo, ze sklep był jeszcze zamknięty, to przed wejściem kłębiła się kolejka. Punkt dziewiąta otwarto drzwi i tłumek zdesperowanych łowczyń okazji dosłownie rzucił się do środka. A właściwie łowców, bo i dwóch facetów stało w blokach startowych. W środku nijako. Brak wystroju, po prostu mała hala i wieszaki. W rogu cztery kiepskie przymierzalnie (małe, z zasłonkami). Ciuchów dużo, ceny niskie, ale atmosfera fatalna. Głownie winne są jednak za to same klientki, które przepychają się łokciami i prawie wyrywają sobie ubrania z rąk. Obsługa też mi się nie podobała. Przed przymierzalniami stoi kobieta, która z ponurą miny liczy i notuje ilość zabieranych do „kabiny” ubrań, przy kasie pracownica też niezbyt przyjemna. Nie dla mnie takie zakupy.