Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Sharky

Dotycząca firmy: Cafe Castellari

Treść opinii: Opisywana kawiarnia mieści się w Centrum Handlowym "Kaskada" w Szczecinie. W dniu wizyty panował tam umiarkowany ruch, przy stolikach znajdowali się klienci. Już po krótkiej chwili zostaliśmy powitani przez panią kelnerkę, która grzecznie zapytała, czy może przyjąć zamówienie. Tradycyjnie, dla sieci kawiarni Castellari, zamówiłam deser "Bakaliowy". Drugi zamówiony deser to "Amarenka". Na realizację zamówienia nie musieliśmy długo czekać. To, co podała pani kelnerka było w pełni zgodne z zamieszczonymi w karcie zdjęciami deserów. Oba desery prezentowały się profesjonalnie i pysznie. Tak też smakowały. W obu deserach nie brakowało dodatków w postaci bakalii w "Bakaliowym" oraz amarenek w "Amarence". Dodam, iż w "Bakaliowym" były nie tylko rodzynki, ale orzechy laskowe, orzechy brazylijskie, ziemne oraz takie w słodkiej skorupce. Kiedy skończyliśmy, od razu podeszła do nas pani kelnerka z zapytaniem, czy życzymy sobie coś jeszcze. Podziękowaliśmy, poprosiliśmy o paragon. Pani zabrała pucharki po lodach i już za chwileczkę podała paragon. Na wysoką ocenę zasługuje szybkość obsługi oraz jakość serwowanych dań. Tę piękną sytuację nieco psują dwie rzeczy. Po pierwsze sposób wydawania reszty - w pośpiechu, bez nawiązania kontaktu wzrokowego z klientem, tak prawie "bokiem", w biegu, a ponadto jest to raczej mało grzeczne "położenie" wydawanej reszty na stoliku. Moją uwagę zwróciła nie tylko pani, która nas obsługiwała, ale inna kelnerka i inny kelner. Druga rzecz to pyskówka, jaka miała miejsce przy barze pomiędzy panią, która wówczas pracowała na tzw. zmywaku oraz, jak sądzę, menadżerem. Klienci, którzy zajęli stoliki pod ścianą, na sofie z pewnością słyszeli tę pracownicę. Uważam, że to było zbędne. Mimo tych dwóch "incydentów", POLECAM.