Opinia użytkownika: Benia
Dotycząca firmy: Castorama
Treść opinii: Odwiedziłam Castorame tylko po to, żeby kupić żarówkę. Podjechałam na parking. Był czysty i nie spostrzegłam żadnych nieczystości. Również drzwi wejściowe były czyste. Weszłam na sale sprzedaży. I tu nie dostrzegłam żadnych uchybień. Gdzieniegdzie widziałam pracowników ustawiających towar. Poszłam prosto na dział z żarówkami. Uważam, że w sklepie mają naprawdę spory wybór produktów. Wzięłam potrzebną żarówkę i udałam się prosto do kasy.Niezbyt wiele boksów kasowych było otwartych. Przede mną były dwie osoby. Po około 3 minutach przyszła moja kolej. Kasjerka przywitała mnie słowami "dzień dobry", szybko podliczyła mój towar i podała kwotę. Chciałam zapłacić kartą. Wzięła ją ode mnie, wbiła kwotę i podała pinpad, prosząc o wpisanie PINu. Po chwili transakcja była zakończona. Kasjerka oddała mi kartę wraz z paragonem i potwierdzeniem. Pożegnała się i zaprosiła ponownie.