Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Justyna_762

Dotycząca firmy: Sephora

Treść opinii: W dniu 7.11.2011 chciałam dokonać zakupu odżywki do paznokci w drogerii Sephora. Rozpoczynając zakupy nie miałam zamiaru dodawać opinii na temat wizyty ios klepu, jednak sytuacja, która mnie tam spotkała przeważyła jednak o zmianie mojej decyzji. W każdym sklepie Sephora klient powinien zostać przywitany. Pan ochroniarz nie zadał sobie tego trudu natomiast Pani przy kasie jak najbardziej tak. Zrobiło to na mnie pozytywne wrażenie, tym bardziej że po chwili Pani podeszła do mnie i zaproponowała pomoc. Oczywiście Pani bardzo dobrze znała mój problem, bo sama była w takiej sytuacji (..). Niestety jej zachwalania i ogólnie zachowanie w końcu zaczęły mnie irytować. Chciała sprzedać coś i już. Dość szybko zdecydowałam co chcę kupić. Nie wybrałam droższego kosmetyku, tylko trochę tańszy. I tu zaczęły się schody. Przy kasie kiedy Pani powiedziała kwotę do zapłaty, zwróciłam uwagę na to, że cena na półce była inna. Pani powiedziała, że nie, musiałam źle spojrzeć. Pomyślałam więc, no dobrze, może i tak, jednak trochę nie dawało mi to spokoju, ponieważ różnica w cenie wynosiła 15,00 złotych. Po zapłaceniu wyszłam ze sklepu, jednak po chwili wyciągnęłam z torebki paragon i irytowana wróciłam do półki z asortymentem. Pani, która się mną zajmowała(Beata) została zawołana z zaplecza. Okazało się, że jednak ja mam rację i cena przy produkcie jest niższa, ale jak wytłumaczyła mi pani produkt nie stoi na właściwym miejscu. Na pytanie dlaczego nie jest tam gdzie powinien usłyszałam, że klientki przychodzą i przestawiają. Jednakże pytam: Czy klientki przestawiają całe paletki asortymentu ? Zauważyłam że nie ten jeden kosmetyk miał złą cenę, ale kilka. Niestety zaplacilam wyższą cenę niż się spodziewałam. Podczas poszukiwania paragonu zauważyłam również, że nie otrzymałam ani jednej próbki. Również zwróciłam na to uwagę, przy czym pani udając zdziwioną zapytała czy naprawdę do każdych zakupów dostaję próbki. Każdy kto choć czasem robi zakupy w tej drogerii wie, że to w sumie obowiązek dorzucić jakiś gratis. Wizyta bardzo mnie zdenerwowała i zniechęciła do zakupów w tym sklepie. Czułam się bardzo oszukana i więcej tego miejsca nie odwiedzę.