Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Makro Cash and Carry
Treść opinii: Makro prowadzi akcę promocyjną noży dobrej marki Fiskars. Warunek 50% rabatu, to oddanie starego noża. Problem w tym, że ceny podane w gazetce promocyjnej zawierały błąd, a sklep zamiast pokryć błąd z zysku wystawił tabliczkę z informacją o swej niekompetnecji w zakresie reklamy. Na stoisku panował bałagan. Pracownicy mieli wątpliwości, które noże są objęte promocją. Przy stoisku brak stosownej informacji, a przy kasie okazuje się, że trzeba mieć kupon z działu reklamacji. W tym dziale okazuje się, że z recepcji. Następnie okazuje się, że nie na wszystkie noże wprowadzono systemowy rabat.