Opinia użytkownika: Danuta_174
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Prawie południe weszłam do Biedronki po sobotnie zakupy i to juzż drugi raz jak w sobotę wchodząc do sklepu uderza bałagan.Już przy wejściu porozrzucane kartony, na pólkach z warzywami puste miejsca, personelu nie widacć, chciałam gdzieś znaleźć gazetkę promocyjna ,ale gdzie tam zapomnij człowieku. Ponieważ to czas przed świętem zmarłych chciałam kupić znicze i najpierw zorientować się w cenie przeglądając gazetkę ale niestety.Za kasami tu pod oknem stały cale dwa rzędy zapakowanych zniczy ale przecież nie można było do nich dotrzeć. Wychodząc stawiałam kosz i kątem oka obserwowałam pana ochroniarza, stał pod ścianą palił papierosa i oczywiście pety pod nogi wyrzucał jakby mało było smieci wokół koszy na zewnątrz. coś nie tak...