Opinia użytkownika: kermit
Dotycząca firmy: empik cafe
Treść opinii: Rozczarowujące, że najbliższym miejscem - z placu Hallera - na poranną kawę okazała się Arkadia. Niestety nie ta niebiańska kraina, ale centrum handlowe. Nie chcąc iść do CH, które ostatnio omijam, trafiłam do Empik Cafe. I znów niestety. Może to zbyt wczesna pora, jeszcze przed 10, spowodowała brak uśmiechu u pani za kontuarem. Kawa nawet na dodatkowym espresso nie była tym, za co ją powinno się uważać. Nie wiem, czy wiecie, że nazwa „kawa” powstała prawdopodobnie od starego arabskiego słowa "kahwa", czyli "siła". No więc ta wzmocniona w Empiku siłą raczej nie była. Energetycznych doznań w zakresie aromatu i smaku niestety również nie dostarczyła. Muffiny smętnie wyglądały i również smętnie smakowały. Zbyt dużo tych niestety jak na jedną wizytę...