Opinia użytkownika: Edgar_1
Dotycząca firmy: Agora
Treść opinii: Dnia 12/10/2011 miałem spotkanie ze znajomym w Agorze.Niestety po spotkaniu na moje nieszczęście musiałem skorzystać z toalety znajdującej się na samym dole (tam gdzie punkt Play). Od wizyty z sierpnia nic się nie zmieniło i stan drzwi do kabin (tam gdzie były) w dalszym ciągu urąga podstawowym zasadom obowiązującym w cywilizowanym społeczeństwie.W sposób normalny nie można było skorzystać z żadnej.W jednej brak drzwi w drugiej brak kawałka przytrzymującego drzwi w trzeciej i czwartej wyrwane zabezpieczenie drzwi także o zamknięciu kabiny można zapomnieć.Dodatkowo w jednej z nich wyrwany i skradziony pojemnik na papier toaletowy.Z jednej nie dało się skorzystać gdyż powstawał odruch wymiotny(widać nie ta godzina dyżuru ekipy sprzątającej). Korzystając z innej trzeba było się nagimnastykować aby zabezpieczyć zamknięcie w trakcie korzystania(polecam szczerze osobom odpowiedzialnym za ten skandaliczny stan techniczny!!!). Przypominały się czasy PRL.Widać że kierownictwo Agory ma potrzeby fizjologiczne klientów gdzieś!!! i marnym usprawiedliwieniem jest wandalizm i brak wyobraźni kilku procent korzystających. Tym bardziej iż stan taki trwa przynajmniej od sierpnia 2011 i nic w tym kierunku nie zostało zrobione by kabiny spełniały swój standard. Skoro jak widać jest to normalne proszę by panowie z kierownictwa po korzystali na próbę z tych kabin może wtedy zobaczą jaki to "luksus"