Opinia użytkownika: Jolanta_367
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Do biedronki chodzę po codzienne zakupy. Tak też było wczoraj. Zauważyłam, że ceny produktów sukcesywnie drożeją. Np. dżem: jeszcze chyba w poniedziałek 2,99 zł, a wczoraj już 3,25 zł. Ale to zapewne działanie wszystkich biedronek. Nie podobała mi się sytuacja, jaka miała miejsce przy kasie. Przyszeł czas na moją kolej, ale niestety przede mną wepchnęła się Pani kierownik ze sklepu. Rozumiem, że to jest pracownik sklepu i że takie osoby nie stoją w kolejkach, wiem, że mają krótkie przerwy i cała poszłaby na stanie w kolejce. Ale wchodzenie komus w paradę bez słowa to nie jest zachowanie na miejscu. Przepuściłabym ją, ale czekałam na jakieś słowo, cokolwiek... Niestety - zawiodłam się. Kasjerka bezradna w sumie, ponieważ kierownik jest jej przełożonym. Potem już obsługa przebiegła bezproblemowo. Kasjerka Pani Kasia przywitała się ze mną, unosząc głowę i spoglądając w moją stronę. Skanowanie towarów bezawaryjnie, torebka zaproponowana, wszystko ok. Tylko mały incydent z Panią kierownik pozostawił niesmak.