Opinia użytkownika: RoseLynn
Dotycząca firmy: Cafe Castellari
Treść opinii: Wybrałam się wczoraj z siostrzeńcem na spacer. Po drodze zaszliśmy do Galerii Kaskada na lody w Castellari. Miejsce to, ponieważ jest nowe, meble sa czyściutkie, stanowisko pracy posprzątane, sprawia wrażenie wyjątkowo miłego. Jednak Pan, który nas obsługiwał był wyjątkowo niesympatyczny.... Staliśmy przez chwilkę z siostrzeńcem, podziwiając lody i głośno zastanawiając się na jakie mamy ochotę, dgy Pan wyraźnie zniecierpliwiony niemal krzyknął w moją stronę: ‘no zastanowiła się już Pani czy nie, bo ja tu czekam?!’ . Nie spodziewałam się takiej reakcji.... Przywołani do porządku kupiliśmy lody, siostrzeniec niebieskie smerfowe, ja jogurtowe, upaśkane resztkami smerfowych.... Pan nie pofatygował się nawet, żeby umyć narzędzie pracy.