Opinia użytkownika: Magika
Dotycząca firmy: ZOO Afryka
Treść opinii: Weszłam do sklepu zoologicznego przechodząc przez Galerię z dworca PKS. W sklepie regały są dość jasno, ale jest wyraźny podział na działy tematyczne. Podeszłam na dział akwarystyczny. O ile sprzedawca był właśnie w trakcie obsługi klientów i mówił dużo i fachowo to niestety przemilczał wiele istotnych spraw dla początkującego akwarysty jakiemu doradzał przy zakupie ryb do akwarium. Bo to tylko w teorii niektórych każda ryba może być z każdą. Jest przecież cały pakiet wymagań poszczególnych gatunków ryb i z pewnością welonek nie da się trzymać z gupikami. Ostatecznie sprzedawca był zajęty więc sama popatrzyłam za ślimakami- ampul ariami i gdy nie zauważyłam w żadnym akwarium skierowałam się do półek z pokarmami dla ryb. Były ułożone równo i ceny były widoczne. Podeszłam do kasy w wybraną saszetką pokarmu i czekałam ok 10 minut w tym czasie zauważyłam datę na opakowaniu i rok 2009. Zwątpiłam i gdy podszedł sprzedawca spytałam niepewnie czy to data produkcji czy ważności. Z lekkim zakłopotaniem Pan odpowiedział, że raczej produkcji. Stwierdziłam, że sprawdzę jeszcze inne na półce i cofnęłam się do regału. Miałam złe doświadczenia co do dat ważności karmy z tego sklepu. Na regale było całe pudełko tych saszetek Spirulina Super forte z firmy tropical. I bardzo dziwnym zbiegiem okoliczności tylko pierwsze 5 czy 6 miało datę 2009 następne już rożnie 2012 a nawet 2013. Pan przy kasie starał się być miły i mówił, że zaraz to uprzątnie itp. Zaraz więc chyba wcale i przypuszczalnie ma taki nakaz odgórny udawać głupiego w takiej sytuacji. No niestety wybór karmy jest olbrzymi w tym sklepie ale oczy trzeba mieć dookoła głowy i wnikliwie sprawdzać daty ważności.