Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Triumph
Treść opinii: Triumph to marka, która ma swoje prawa i przywileje, nawet cenowe. Kupując bieliznę w tym sklepie robię to zawsze z pełną świadomością cenową tej sieci, jednak nigdy nie kupowałam tu pończoch, gdyż uważam, że dla tego artykułu panuje tu swoista „przesada cenowa”. Dziś jednak, zgodnie ze starym powiedzeniem „kiedyś jest ten pierwszy raz”, przymuszona okolicznością „lecących nagle oczek”, wstąpiłam akurat do tego sklepiku, bo w tym momencie znalazł się on na mojej drodze a nie miałam już czasu aby szukać innego. Sklepik stosunkowo nieduży, głównie z asortymentem bardzo ładnej, eleganckiej bielizny damskiej w różnych kolorach i rozmiarach. Towar umieszczony dookoła sklepu i wzdłuż na środkowym stojaku. Jego rozmieszczenie i wyeksponowanie daje klientkom pełna możliwość z zapoznaniem się. Po wejściu przywitała mnie uśmiechnięta sprzedawczyni do której zwróciłam się konkretnymi słowami z chęcią zakupu rajstop lub pończoch z Lycrą. Pracownica podała mi zbliżone do oczekiwanego koloru artykuły. Gdy zobaczyłam ceny to lekko mnie „tąpnęło”, rajstopy od 12,00 zł/sztuka, pończochy od 19,00 zł/sztuka.. Przyznam, że są to artykuły, których używam na co dzień a więc stosunkowo często je kupuję i jeśli chodzi o rajstopy to przeważnie w cenach od 4,10 – 5,50 zł/sztuka, natomiast pończochy od 12,00 zł/sztuka, co i tak uważam za nie niskie ceny, tym bardziej, że artykuł ten jest jednak nietrwały i bardziej od innych narażony a uszkodzenia nie nadające się do dalszego użytku. Wyjścia jednak nie miałam i musiałam dokonać zakupu, gdyż wygląd dla mnie jest bezcenny. Pracownica, bardzo miła kobieta, uśmiechnięta, sympatycznym, pełnym przekonania głosem zachwalała towar, podkreślając jego bardzo dobrą, włoską jakość. Postawa bardzo chwalebna dla zbycia towaru, jednak nieco mniej dla zawartości portfela. Dokonałam zakupu, mimo wysokiej ceny i także od razu się przebrałam w przymierzalni aby zniwelować dyskomfort własnego wyglądu. Można powiedzieć, że na wskroś zadowolona opuściłam sklep – nie mało zapłaciłam (nic radosnego) ale na moich nogach nie było już „oczek”, no i szybko, profesjonalnie zostałam obsłużona - to podnosi wartość jakości obsługi.