Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: HUDSON New York Chicken
Treść opinii: Coś by się zjadło , pytanie co. Sushi? Włoszczyzna? Rybka? A może smaki orientu. Mam w czym wybierać. Strefa food court na pierwszym piętrze Blue City jest kulinarnie różnorodna , możemy wybierać i przebierać. Robię rundkę wzdłuż lad różnych punktów gastronomicznych. Już na prawie samym końcu jako przedostatni jest Hudson New York Chicken Przystaję na chwilę , czytam menu.... Tortlilla, Piada, Quesadilla Oczywiście są frytki, sałatki ciepłe i zimne napoje Coca Cola , Fanta. Samodzielne i w zestawach. Przykładowe zdjęcia na planszach zachęcają do skosztowania, Przyznaję że dotychczas przechodziłam koło tej fast-food’owej. restauracji obojętnie, dziś daję jej szansę. Podchodzę do kontuaru za którym stoi 2 pracowników, Pani i Pan. Obydwoje jak wszystko na to wskazuje w strojach firmowych. To Pan się ze mną z uśmiechem wita . Przedstawia warianty smakowe placka, sosu jak i wielkość. Że ma być to kompozycja w charakterze greckim wiem na samym wstępie. Różne smaki placka pozytywnie mnie zaskakują. Decyduję się na zielony, ziołowy. Pani przygotowuje zamówienie. Szybciutko, miło no i bez kolejki . Jeden lokal ten sieci nie sprzyja najwidoczniej jego popularności. Dla kontrastu tłumek klientów w sąsiednim Mc Donaldzie. A co do mojej greckiej tortili to przygotowano ją na bogato, z dużą ilością składników i mięsa. Zgapiłam się i nie poprosiłam o wyłączenie z kompozycji cebuli ale i tak smak oceniam poprawnie i konsumpcyjnie zadawalająco. Cena 8,99 za umiarkowanie dużą porcję jest ceną wokół której oscylują dania tego typu w innych barach. Tak miej więcej. Na wspólnej powierzchni jak i za ladą czysto. Sama lada też zadbana, uprzątnięta. Menu czytelne. Obsługa ciepła , przyjazna no i sprawna. Rozeznana w ofercie. Bez ochów i achów ale pozytywnie.