Opinia użytkownika: Joanna_1856
Dotycząca firmy: New Yorker
Treść opinii: Wybrałam się do sklepu NewYorker w celu zakupu rozpinanego swetra z długim rękawem. Wchodząc do sklepu nie zostałam zauważona przez żadnego z pracowników. Na sali sprzedaży było 4 sprzedawców i 5 klientów. Jeden z pracowników zajmował się układaniem towaru na wieszakach a reszta personelu stała za kasą i rozmawiała. Przeszłam cały sklep i nie znalazłam żadnych swetrów, które by mnie zainteresowały więc poprosiłam pracownika o pomoc w znalezienu odpowieniego towaru. Podeszłam do kasy i zapytałam sprzedawcy czy mają w swoim asortymencie rozpinany sweter, który pasowałby do zwykłej koszulki a także do eleganckiej koszuli. Pani spojrzała na mnie, wyszła zza lady i bez słowa udała się w stronę sali sprzedaży. W tym momencie nie wiedziałam, czy mam zaczekać czy pójść z nią, gdyż nic nie odpowiedziała a z jej wyrazu twarzy także nic nie wynikało. Zrobiła kilka kroków po czym zorientowała się, że nie idę za nią więc odwróciła się w moim kierunku i powiedziała "Proszę za mną". Podeszłyśmy do wieszaków ze swetrami. Pani wskazując palcem swetry wiszące na wieszakach powiedziała: "Tylko taki mamy w tej chwili". Po chwili sprzedawczyni, widząc moją niezaciekawioną minę, odwróciła się i wskazała na przeciwległą ścianę gdzie wisiały podobne swetry i powiedziała: "Jeszcze tam są podobne swetry do tego", po czym zwróciła się do koleżaniki z personelu zadając jej pytanie o jakieś spódnice. Poczułam się zlekceważona i widziałam, że sprzedawczyni nie chętnie udziela pomocy. Nie zadała żadnego pytania o kolor, fason, rozmiar, czy sweter ma być na guziki czy na zamek. Sprzedawczyni nie próbowała w żaden sposób pomóc ani doradzić. Gdy sprzedawczyni skończyła rozmowę z koleżanką z personelu wróciła za ladę. Swetry, które mi pokazała nie nadawały się do eleganckich koszul. Gdy kierowałam się w stronę wyjścia zobaczyłam ładny czarny sweter z paskiem, który prawie w 100% spełniał moje oczekiwania. Zdziwiłam się, że tego swetra sprzedawczyni w ogóle nie zaproponowała, tym bardziej, że wisiał blisko kasy. Widocznie personel nie do końca zna asortyment swojego sklepu. Taka obsługa w ogóle nie zachęca mnie do powrotu w to miejsce. W sklepie panował nieład. Podłoga była bardzo brudna, poplamiona, można było znaleźć na niej pełno włosów oraz kłębów kurzu. Od tamtej pory nie odwiedziłam tego sklepu.