Opinia użytkownika: Karolina_962
Dotycząca firmy: LIDL
Treść opinii: Jednego dnia wszystko w Lidlu może być w najlepszym porządku, a następnego sytuacja może wygladać już zupełnie inaczej. Dziwne, ale prawdziwe. Przed sklepem było czysto, w środku również, ale pomieszczenie było niestety dalekie od porządku. W koszach z artykułami nieżywnościowymi panował spory chaos, trudno było cokolwiek znaleźć, zwłaszcza produkty promocyjne. Na dziale z nabiałem też był spory chaos, jogurty poprzestawiane, poprzewracane. Promocje jakoś mało czytelnie oznaczone. Na dziale z warzywami można było zoabserwować braki, np. bakłażan został tylko 1 i to nadpsuty. Szukałam orzechów włosków, zapytałam w końcu o nie jedna z pracownic, ta tylko w przelocie rzuciła mi "nie ma", minę miała nieciekawą, sprawiała wrażenie osoby nieco niezadowolonej z faktu, ze odrywam ją od przenoszenia towaru. Do kas był kolejki sredniej długości, kasjerka pracowała dość wolno, nieco flegmatycznie. Używała zwrotów grzecznościowych, ale ze względu na ponury wyraz twarzy i nie utrzymywanie kontaktu wzrokowego z klientem sprawiały one wrażenie wymuszonych.