Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Sephora
Treść opinii: Kilkakrotnie rozmawiałam z mamą na temat prezentu który zamierzamy kupić siostrze na urodziny i jestem przekonana że ustaliłyśmy co kupujemy i że to ja dokonam zakupu. Niestety jak się później okazało tak się dogadywałyśmy że nie dogadałyśmy się ostatecznie i zarówno mama jak i ja kupiłyśmy perfumy. Jako że był to wydatek niemały jeden flakon trzeba było zwrócić do sklepu. Tak też postanowiłam zrobić i w tym celu udałam się do jednej z Sephory. Pani która mnie obsługiwała na moje pytanie czy jeśli zdarzyła się taka niefortunna sytuacja, że kupiłyśmy dzisiaj 2 takie same butelki perfum to czy mogę liczyć na wyrozumiałość i czy mogę jedne zwrócić odpowiedziała z wielką łaską "proszę pokazać' i wyszarpnęła mi z wielkim nerwem opakowanie i paragon. Coś tam poklikała coś tam pomruczała pod nosem i warcząc do mnie poprosiła mnie o kartę klubu Sephora mówiąc że punkty mi anuluje bo zwroty działają w dwie strony ... cokolwiek to znaczyło. Na końcu jak już wszystko podpisałam pani z Sephory nawet na mnie nie popatrzyła jak powiedziałam dziękuję nie wspominając o tym, iż nawet nie odpowiedziała proszę... co gorsza jak powiedziałam do widzenia to również przyjęła to milczeniem. Bardzo żałowałam że oddałam perfumy które kupiłam bo było mi bardzo przykro że tak bardzo zdenerwowałam tą panią która jak sprzedawała mi perfumy to była zupełnie innym człowiekiem.