Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Trattoria Rucola
Treść opinii: Wizyta w Trattorii Rucoli to niewątpliwie jeden z niezapomnianych wieczorów tej jesieni. Po przybyciu i zajęciu zarezerwowanego miejsca powitała nas przemiła uśmiechnięta kelnerka. Rozstawiła przed nami papierowe podkładki, otworzyła i podała menu i zaproponowała ciepłą herbatkę. Na nasze marudzenie, że jest dość zimno zaproponowała cieplutkie kocyki, które uratowały nam życie. Po kilku minutach przyszła, żeby zebrać zamówienie i pomogła rozwiać kilka wątpliwości. Co ciekawe kelnerka nei doradzała 'tego co jest stare', ale mówiła jakie są opinie innych gości, co zamawiają najczęściej. Dziewczyna byłą czysta schludna, miała krótko obcięte, nieumalowane (hurra!) paznokcie- wielki pozytyw. Po kilkunastu minutach przyniesiono nam przystawkę, która była oczywiście fantastyczna. Dosłownie kilka minut po niej nadjechało danie główne, które również było wyśmienite. Po zjedzonym posiłku kelnerka szybko zabrała brudne naczynia. Zaproponowała deser, nie naciskając jednak przy naszym narzekaniu na kalorie i odchudzanie. CO ciekawe przy przyniesieniu rachunku zaproponowała nam kartę stałego klienta i odliczyła 10%. Lokal wygląda czyściusieńko. Witryna i podłogi lśnią, kelnerzy są zadbani, ubrani w ciuchy firmowe. W toalecie ładnie pachnie. Wielki pozytyw.