Opinia użytkownika: Karolina_962
Dotycząca firmy: New Yorker
Treść opinii: Do New Yorkera weszłam tak sobie, bez konkretnego celu. Rzadko tam wchodzę i jeszcze rzadziej coś kupuję. Przeszłam się po sklepie, bardziej zwracając uwagę na ceny, niż na konkretne ciuchy. Lokal jest duży, ubrań w nim sporo, miejscami jest nieco ciasno. Dość fajna muzyka. Nagle zauważyłam kilka wieszaków z przecenionymi ubraniami letnimi, a na jednym z nich bardzo ładne, długie sukienki w rewelacyjnej cenie (bardzo mocno przecenione) Znalazłam swój rozmiar i poszłam do przymierzalni. W przymierzalni czysto, sporo miejsce, dobre oświetlenie. Sukienka leżała świetnie, więc wzięłam ją i poszłam do kasy. Czynne było jedno stanowisko kasowe, przede mną w kolejce była 1 osoba. Pracownica przywitala mnie, sprawnie zdjęła klip zabezpieczający z ubrania i przyjęła ode mnie zapłatę.