Opinia użytkownika: Aleksandra_986
Dotycząca firmy: Manekin
Treść opinii: Manekin od zawsze cieszy się wielką popularnością dlatego też w porze obiadowej bardzo ciężko o stolik. Ładny wystrój, nastrojowa muzyka sprawia, że wybieram to miejsce. W naleśnikarni byłam dwa dni z rzędu. Pierwszego dnia na stolik czekałam 20min, kolejnego nie było już problemu z wolnym miejscem. W obu przypadkach trafiłam na miłą i szybką obsługę. Jak zawsze najpierw Pani przynosi menu potem przyjmuje zamówienie (poproszona o pomoc w wyborze poleca najsmaczniejsze naleśniki, informuje o możliwości mieszania dwóch sosów), następnie przynosi podkładki i sztućce, dalej napoje i w końcu główne zamówienie. O dziwo, mimo dużej ilości gości na naleśniki czekałam bardzo krótko (około 15min.) wszystkie zamówione dania podano w tym samym czasie. Porcje duże, smaczne z małym bukietem sałatek. Po posiłku Pani grzecznie pytając zabrała talerze. Poproszona o rachunek również szybko go przyniosła i finalizowała transakcję. Poproszona o podzielenie rachunków przyniosła paragony w osobnych książeczkach razem z gumami do żucia. Na końcu kelnerka podziękowała, pożegnała się i odeszła. Od ostatniej mojej wizyty minął prawie rok. Jestem mile zaskoczona obsługą, ponieważ wcześniej bardzo długo czekałam na to aż kelnerka mnie zauważy a od tego momentu do podania zamówienia mijało bardzo dużo czasu. Niesmacznym widokiem był sposób podawania lasagne, ponieważ miski miały przypalone zacieki od sosu i wyglądały jakby były niedoszorowane po poprzednim zamówieniu. Również oczekiwanie na rachunek trwało stanowczo za długo. Czasem nawet sama podchodziłam do baru i tam płaciłam.