Opinia użytkownika: Katarzyna_207
Dotycząca firmy: Groszek
Treść opinii: Już pomijam to, że sklep wygląda jak z poprzedniej epoki, że mięsa już żaden z okolicznych mieszkańców tam nie kupuję, bo to nie bezpieczne.... Ale wstrząsnął mną fakt, iż udało im się zepsuć piwo... Chłodziarki są wyłączone więc piwo (z datą przydatności do spożycia ok kwietnia 2012 r.) się zwyczajnie zepsuło. Nie czuć smaku piwa, ani smaku ani zapachu. Po otwarciu puszki czuć woń popłuczyn z wina winogronowego, charakterystyczna woń fermentacji wina.... Mój znajomy, który pracuje w lubelskiej Perle kategorycznie zabronił mi pić takiego piwa! I nie, moi drodzy, to nie jest pierwszy raz kiedy kupiłam tam zepsute piwo, po prostu zrzędzić mi się nie chciało... Ale 8 zepsutych piw tak mnie boli, że postanowiłam Was przestrzec, żebyście i Wy nie zmarnowali kasy, wolnego czasu i humoru... Wysłałam skargę do Sanepidu.