Opinia użytkownika: Born
Dotycząca firmy: Pod Strzechą
Treść opinii: Wszedłem do piekarni po pół chleba. W sklepie była 1 pracownica, oprócz mnie nie było żadnego innego klienta. Kobieta przywitała mnie i zapytala co podac. W sklepie bylo czysto, porzadnie, ale wybor towaru byl juz maly. Poprosiłem o pół chleba razowego z ziarnami i zapytałem czy mozna go pokroic. Sprzedawczyni przytaknęla, pokroila chleb, zapakowala go i zapytala czy podac mi cos jeszcze. Podziękowalem, zaplacilem, wyszedlem. W domu okazalo się jednak, ze chleb jest pokrojony niedokladanie, skibki trzeba odrywac od siebie i przez to caly się kruszy, nie da sie nawet zrobic kanapki. Obsluga mila, ale z towaru nie jestem wcale zadowolony.