Opinia użytkownika: Leszek_114
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: Przy wejściu na sklep pani pracująca w punkcie informacyjnym była odwrócona plecami do wchodzących klientów i zajęta rozmową z koleżanką, co wskazywało na to, że nie interesuje ją kto wchodzi na sklep. Po wejściu na sklep zainteresowało mnie stoisko z kwiatami. Niestety nie było większości cen ani żadnej osoby pracującej w pobliżu. Musiałem więc podejść do czytnika z kilkoma doniczkami, co było niezbyt przyjemne. Potem udałem się na stoisko z artykułami rowerowymi. Chciałem kupić oświetlenie rowerowe. Lampy które mnie interesowały nie miały ceny na etykiecie - była zerwana. Na innych lampach ceny były. Na opakowaniu była przyklejona cena, na której widniał napis PRZECENA z 49.99 na 24.99. Ponieważ zaintrygował mnie brak ceny na etykiecie, szukałem pracownika sklepu który byłby w stanie mi pomóc. Na sklepie była jedynie pani która sprząta więc udałem się z wybranym oświetleniem do czytnika. Tam okazało się że oświetlenie kosztuje 59.99. Niepewny żadnej z cen udałem się do informacji, aby zapytać która z z cen jest prawidłowa. Pani z informacji nadal była zajęta rozmową. Grzecznie przeprosiłem i zapytałem która z cen jest prawidłowa? Z przyklejonej ceny czy z czytnika? Pani stojąc nadal do mnie plecami stwierdziła że prawidłowa jest cena z czytnika. Zmieszany nieprawidłowościami cenowymi i brakiem zainteresowania ze stronu personelu zrezygnowałem z zakupów w tym markecie.