Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Astrum

Dotycząca firmy: Polakowski

Treść opinii: Do restauracji udaliśmy się w celu zjedzenia szybkiego posiłku. W zasadzie lubię restauracje tej sieci. Wystrój nawiązuje do wystroju lokalu z XIX wieku, malunki, kolumienki, logo. Nawiązuje też do kuchni tradycyjnej, domowej, wnętrze jest udekorowane słoikami z przetworami, dyniami, kapustami. Bardzo mi to odpowiadało. W dniu dzisiejszym zauważyłam przed lokalem wystawione trzy stoliki. Ale upał był niemiłosierny, i ciężko było wytrzymać, więc uznaliśmy, że jemy w środku. Lokal niby był klimatyzowany, ale klimatyzacja działała bardzo niewydolnie, w lokalu było gorąco. Stoliki były pozajmowane, jakoś usiedliśmy i zajęliśmy sobie miejsce. Obejrzeliśmy karty i wybraliśmy gołąbki. Według opisu miały być dwa, duże, mięsno-ryżowe. Przy ladzie było kilka osób, kolejka, pracownicy jakoś nie panowali nad kolejką i nie czułam się komfortowo. Pracownice, w liczbie trzech, które znajdowały się za ladą, nie witały klientów, tylko od razu pytały co będzie. Do dań z karty trzeba też doliczyć cenę dodatków. Nie mam nic przeciwko, ale powinno to być napisane w menu, w końcu nie wiem, jakie dodatki są przypisane do potrawy. Zapłaciliśmy, można było płacić kartą. Danie dostaliśmy od razu. Zabraliśmy je do stolika, bo restauracja była samoobsługowa. Gołąbki były ogromne, nie dałam rady zjeść mojej porcji. Niestety były jednak znacznie bardziej ryżowe niż mięsne, wręcz mięsa trzeba było szukać. Ogólnie smaczne. Po posiłku chciałam skorzystać z toalety. Zawsze w tym lokalu trzeba było udać się do obsługi, dostawało się kluczyk. Podeszłam do lady, powiedziałam, ze chciałam skorzystać z toalety i dowiedziałam się, że muszę wrzucić złotówkę. Zaprotestowałam, że przecież korzystałam z posiłku. Pracownica powiedziała, że nie ma to znaczenia, mam zapłacić złotówkę. Baaaardzo rzadko zdarza się, że w restauracji, w której zapłaciłam za posiłek nie mogę normalnie skorzystać z toalety i uważam taką sytuację za chorą. Zaprotestowałam i powiedziałam pracownicy jeszcze raz, że przecież u nich jadłam. Pracownica odpowiedziała mi bardzo nieuprzejmie. Jestem bardzo niezadowolona z takiego traktowania klientów.