Opinia użytkownika: Katarzyna_2906
Dotycząca firmy: Polmet
Treść opinii: Przychodnia lekarska Polmet pełni nocny dyżur w naszym mieście. Moja córka zachorowała ( płakała 4 godz. i nie chciała ani jeść ani pić nie wiedziałam co się z nią dzieje) i o 1.40 w nocy pojechałam z nią do przychodni. Bardzo się rozczarowałam, ponieważ na dzień dobry personel powiedzał, że nie zapisze mi lekarstwa ponieważ zapomniałam córki peselu a przecież jeżeli córka ma roczek to w drodze wyjątku można na mój pesel napisac lekarstwo, ale oczywiście tego nie zrobili. Nie było pacjętów w środku a pomimo tego czekaliśmy 15 min zanim lekarz do nas przyszedł. Jak byłam z nią w gabinecie to lekarka powiedziała "to dzecko zawsze tak płacze? zawsze jest takie niegrzeczne?" Masakra, przecież córka była chora i miała prawo płakać. Na koniec po wielkich prośbach dostała córka czopek i pojechaliśmy do domu, następnego dnia byłam z nią u swojego rodzinnego lekarza i okazało się, że ma zapalenie gardła i dostała antybioty. Cz nie mogła Pani doktor w nocy zapisać antybiotyk a nie wysłać nas do domu z niczym?