Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Pekao SA
Treść opinii: Od ponad roku jestem klientką tego banku i do tej pory nie korzystałam z możliwości bankowości internetowej. Kiedy kilka dni temu chciałam zapłacić rachunek przez Internet okazało się, że moje kody ze zdrapki są już nieaktualne. Postanowiłam więc wybrać się do banku i zapytać co w takiej sytuacji mam robić. Kiedy weszłam do banku czynne było tylko jedno stanowisko obsługi klienta z rachunkiem bieżącym. Przede mną stał mężczyzna i płacił różnego rodzaju rachunki. Trwało to około 5 minut i w tym czasie za mną ustawiły się dwie kolejne osoby. Kiedy nadeszła moja kolej zostałam powitana przez pracownika. Był to około 55 letni mężczyzna. Miał siwe włosy, zaś jego charakterystyczną cechą były wąsy. Pracownik był nieprzyjemny i dało się odczuć, że chce się mnie jak najszybciej pozbyć. Powiedział mi, że nowe kody mogę zamówić w placówce banku lub przez Interne. Przy stanowisku obsługi klienta czułam się jak w kolejce w sklepie. Nie było tam żadnej prywatności. Nie przygotowano tam żadnego miejsca do siedzenia dla klientów. Taka forma obsługi klientów jest moim zdaniem niekorzystna. Nie chciałabym rozmawiać na temat moich poufnych informacji w sytuacji gdy za moimi plecami stoją zniecierpliwieni klienci. ku uciesze pracownika i innych klientów postanowiłam zamówić zdrapki przez Internet. Pracownik nie poinstruował mnie jak mam to zrobić. Z banku wyszłam z tym samym z czym wyszłam. Przy następnej wizycie z pewnością wybiorę inną placówkę tego banku