Opinia użytkownika: Anita_118
Dotycząca firmy: Leroy Merlin
Treść opinii: O tej godzinie nie ma w sklepie dużego ruchu. Pomiędzy regałami zauważyłam sporą ilość obsługi. Część obsługi była zajęta wykładaniem towaru, część udzielaniem informacji klientom a cześć rozmowami prywatnymi z kolegami. Dosyć długo spacerowałam pomiędzy regałami z farbami, ale nikt nie zaoferował mi pomocy. Poprosiłam więc przechodzącego pracownika sklepu o udzielenie informacji i pomoc w wyborze odpowiedniej farby. Pracownik był uprzejmy, wykazał się wiedzą i wskazał odpowiednia farbę zgodnie z moimi oczekiwaniami. Następnie udałam się na dział ogrodniczy. Na dziale z obsługi była jedna pani, która w tej chwili była zajęta informowaniem klienta. Podeszłam do niej po kilku minutach, pani bardzo chętnie udzieliła mi odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące środków chwastobójczych i ochrony roślin. W trakcie rozmowy podszedł do nas jeszcze jeden z pracowników, który włączył się do rozmowy i wykazał się bardzo duzą wiedzą w interesującym mnie temacie. Udzielił mi kilku bardzo cennych wskazówek dotyczących usuwania chwatów i ochrony innych roślin przed skutkami oprysków. Niestety produkt, który ostatecznie wybrałam był w danej chwili w sklepie niedostępny, a produkt alternatywny stosunkowo drogi i zbyt niebezpieczny dla roślin. Ostatecznie nie zdecydowałam się na zakup z tego działu i podeszłam do kasy. Przy kasach nie było w ogóle kolejki, zostałam więc szybko obsłużona. Kasjerka była uprzejma. W sklepie było czysto, a towar był starannie poukładany. Braki uzupełniali pracownicy poszczególnych działów. Ochrona sklepu była widoczna przy wyjściu.