Opinia użytkownika: Gabi_3
Dotycząca firmy: City Queen
Treść opinii: Kilka dni temu kupiłam bluzkę w sklepie City Queen w Kielcach. Bluzka była na wyprzedaży za 19.00 zł. W sklepie było kilka klientek i kolejka do przymierzalni. Nie mogłam czekać więc zapłaciłam za bluzkę i wyszłam. W domu przymierzyłam bluzkę i okazało się, że jest za mała:( Już na drugi dzień wróciłam do sklepu chcąc wymienić na większą lub inną w tej samej cenie. Od ekspedientki usłyszałam, że nie wymieniają ubrań i nie przyjmują zwrotów. Byłam w szoku, ekspedientka pokazała mi kartkę naklejoną przy drzwiach na której było napisane, że nie przyjmują zwrotów odzieży z wyprzedaży. Powiedziałam spokojnie, że rozumiem, ale nie ma tutaj mowy o wymianie, że ja nie chcę zwrócić tej bluzki tylko zamienić na taką w moim rozmiarze. W sklepie był jeszcze duży wybór bluzek w tej samej cenie. Ekspedientka nie chciała ustąpić, pomimo tego, że jestem stała klientką tego sklepu i taka sytuacja ma miejsce pierwszy raz, że zwykle przymierzam tutaj ubrania, ale wczoraj nie miałam czasu czekać. Nie wiedziałam, że będzie za mała i że w sklepie zrobią mi taki problem z wymianą. Poprosiłam o telefon do właściciela sklepu-wcześniejsze zakupy robiłam u niego. Niestety okazało się, że teraz sklepem zajmuje się jego żona a on jeździ po towar-tak na marginesie właściciel był w porządku, przy każdych zakupach mówił o możliwości wymiany towaru na inny w terminie 7 dni-do tej chwili nie musiałam z tego korzystać. Ekspedientka połączyła mnie z właścicielką i przeprowadziłam z nią rozmowę-nie łatwą, opisałam jej zaistniałą sytuację i argumenty mówiące za wymianą bluzki. Chciałam grzecznie załatwić sprawę, nie wspominałam nic o moich prawach jako konsumenta. Powiedziałam również, że na tej kartce przy drzwiach powinna sobie dopisać informację o braku wymiany towaru na inny. Ciekawa jestem czy ktoś zdecydowałby się jeszcze na zakupy w tym sklepie. Mój błąd, że nie poprosiłam o dowód zakupu-bo oczywiście w tym sklepie nie ma kasy fiskalnej! Gdybym miała paragon jak w każdym szanującym się sklepie to nie maiłabym takich problemów. Na szczęście Ta właścicielka łaskawie zgodziła się na wymianę bluzki-którą tym razem przymierzyłam i dodała, że to wyjątkowa sytuacja, że nie robią takich rzeczy, nie wymieniają i nie przyjmują zwrotów towaru z wyprzedaży. Powstrzymałam się od komentarza, ale wiadomo co sobie pomyślałam. Nigdy więcej nic tam nie kupię albo jak coś bardzo mi się spodoba to zażądam potwierdzenia zakupu-jeżeli go nie dostanę to podziękuję za zakupy. w najbliższym czasie się tam nie wybieram, ale będąc na deptaku na pewno tam zajrzę, może będę mieć okazję pouczyć ich o prawach konsumenta zanim coś kupię:)