Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Marzena_386

Dotycząca firmy: Leroy Merlin

Treść opinii: Postanowiłam odświeżyć mieszkanie. Dopiero przy okazji samodzielnego remontu człowiek dowiaduje się jak wiele potrzebuje kupić różnych rzeczy. Musiałam nabyć farby, wałki i inne akcesoria, a przy okazji okazało się, że również gips lub inną gładź, szpachelkę, coś do wygładzania ścian i tak dalej. Nawet nie wiedziałam jak niektóre przedmioty się nazywają. Udałam się więc do pobliskiego Leroy Merlin. Sklep okazały, pełen towaru, jasny, czysty i aż miło wejść. Trzeba się jednak sporo nachodzić i bynajmniej nie tyle za towarem, co za pracownikami, którzy byliby w stanie pomóc odnaleźć potrzebne artykuły. Odwiedziłam trzy stanowiska, gdzie kolejno odsyłano mnie do innego, przy którym okazywało się, że pracownik jednak nie może mi pomóc. Wreszcie trafiłam do odpowiedniego punktu informacyjnego, lecz nie było tam nikogo. Poszukiwania fachowej pomocy okazały się nieefektywne. Wszyscy byli mili i sympatyczni, tylko w mojej sprawie bezużyteczni. Potrafili jedynie wskazać gdzie jest dział budowlany. Cóż było robić? Poszłam sama między regały z przedmiotami, o których nie miałam zielonego pojęcia. W końcu wybrałam jakąś masę szpachlową, dobrałam akcesoria, które zdawały się pasować do tego, co chcę zrobić i poszłam do kasy. Sympatyczna kasjerka uprzejmie przyjęła zapłatę i pożegnała mnie z uśmiechem. Zakupy okazały się trafione, więc mogę być z siebie dumna. Pewnie gdyby obsługa była bardziej fachowa i zorientowana oraz chętna do pomocy, moja wizyta w Leroy Merlin byłaby dla mnie przyjemniejsza, a zakupy mniej intuicyjne i zapewne lepiej dobrane do potrzeb. Kto wie, może kupiłabym więcej, może zaoszczędziłabym. Z pewnością byłabym bardziej zadowolona z obsługi, a co za tym idzie mojej wizyty w sklepie i zakupów.