Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: Miód Malina

Treść opinii: Będąc w Krakowie na wycieczce zawitałam do Miód Maliny na Grodzkiej. Nie było problemu z miejscem dla dwóch osób mimo braku rezerwacji. Swojski wystrój, ładnie, skrzypiące drzwi, klimatyczne raczej niż irytujące. Odległości między stolikami trochę za małe - chcąc nie chcąc trzeba słuchać rozmów innych gości -duży minus. Obsługa: hostessa przy wejściu proponuje stolik, prowadzi do niego, podaje kartę. Obsługiwało nas dwóch kelnerów: jeden przyjął zamówienie, drugi je przyniósł, myląc stoliki i osoby przy podawaniu talerzy, podobnie przy innych stolikach. Długo dość czeka się na zamówienie, odstępy między kolejnymi daniami również za długie. Jedzenie pyszne, ładnie podane, porcje małe, ale przy kilku pozycjach wystarczające, żeby się nie przejeść. Deseru nie zamówiliśmy - zniechęciło zbyt długie czekanie przy pustym stole. Pani przyniosła rachunek i kolejne minuty czekaliśmy na nią i terminal. Podsumowując rozczarowanie, niby polecany lokal, ale następnym razem poszukam innego.