Opinia użytkownika: Marzena_386
Dotycząca firmy: Home Broker
Treść opinii: Po dziesięciu latach mieszkania w wynajmowanych czterech kątach podjęłam wraz z mężem ambitną decyzję o kupnie własnego gniazdka. Postanowiliśmy skorzystać z pomocy profesjonalnego, liczącego się na rynku nieruchomości doradcy, więc zgłosiliśmy się do firmy Home Broker. Z początku tak agent nieruchomości jak i doradca finansowy zrobili na nas pozytywne wrażenie. Doradzili, iż lepiej jest kupić mieszkanie na rynku pierwotnym, wymienili mnóstwo plusów, między innymi taki, że zaoszczędzimy na samym doradcy, bo deweloper płaci za pośrednika. Zrezygnowaliśmy więc z planu zakupu mieszkania na rynku wtórnym, ufając wiedzy i radom doradców z Home Brokera. Od razu polecono nam wspaniałe mieszkanie, idealne dla nas i stosunkowo niedrogie. Wielu znajomych krytykowało kupowianie "dziury w ziemi", ale skoro tak poważny pośrednik jak Home Broker będzie czuwał nad przedsięwzięciem, uznaliśmy, że ma się czego obawiać. Wkrótce jednak współpraca zaczęła się psuć. Agent nie był punktualny, nie potrafił odpowiedzieć na odrobinę bardziej skomplikowane pytania, nie znał sytuacji dewelopera i szczegółów inwestycji. Jego rola przy podpisywaniu umowy przedwstępnej ograniczyła się do obecności niemego świadka, choć wcześniej zapewniał, że będzie negocjował niektóre punkty umowy z deweloperem. Nie to jednak było najgorsze. Wkrótce okazało się, iż deweloper ma poważne trudności z przyszłą budową, gdyż pojawiły się wpisy Urzędu Skarbowego w księdze wieczystej dotyczącej ziemi, gdzie miała stanąć nieruchomość, kłopoty z brakiem pozwolenia na użytkowanie drogi dojazdowej i tak dalej... Wszystko to wyszło na jaw dopiero gdy bank, który miał udzielić kredytu, przeprowadził opłaconą przez nas ekspertyzę i nie zgodził się na finansowanie mieszkania, podając za przyczynę niewiarygodność dewelopera. Agent z Home Broker nic nie wiedział, ale radził czekać, bo problemy dewelopera są typowe i zapewnił, że wkrótce wszystko się wyjaśni i kredyt dostaniemy. Doradca finansowy zaś oferował kolejne próby w innych bankach. Trwało to wszystko blisko rok. Tak jak wcześniej nie spieszyło się nam, tak wreszcie się zniecierpliwiliśmy. Postanowiliśmy rozwiązać umowę przedwstępną z deweloperem. Wówczas agent Home Broker stał się nieuchwytny. Nie odbierał telefonów, nie odpisywał na e-maile. Gdy w końcu udało mi się dodzwonić, obiecał, że oddzwoni potem i więcej się nie odezwał. Skontaktowałam się więc z jego przełożonym i to z jego pomocą w niemiłej już atmosferze zakończyliśmy bezowocną współpracę. Jedyną osobą, do której nie mogę mieć większych zastrzeżeń był doradca finansowy. Wiedział więcej o tym, o czym powinien wiedzieć agent niż on sam, rzetelnie przedstawiał nam sytuację nieruchomości i wątpliwości banku co do dewelopera. Wszystko to jednak odbywało się bardzo powoli i każdą informację musieliśmy wyciągać niemal na siłę. Konkluzja jest taka, że zmarnowaliśmy rok na współpracę z agencją Home Broker i nic za jego pośrednictwem nie kupiliśmy. Może i lepiej, bo inwestycja była faktycznie mocno ryzykowna, do tej pory nie jest zrealizowana do końca i nadal nie mielibyśmy własnego "em", ale to już inna historia. Home Broker nie jest moim zdaniem firmą godną zaufania.